Było już tak ciepło, wiosennie, ale w ostatni weekend wiosna się nam gdzieś „zawieruszyła”. Niektórzy członkowie grupy NW Suchy Bór pojechali szukać jej do Wrocławia. Spacerowaliśmy z kijami nad Odrą. Zimno, mokro, podobnie jak w Opolu, ale trawa się zieleni, pierwsze kwiatki się już pojawiają, na drzewach malutkie pąki, więc wiosna już tuż, tuż. Na jednym z wrocławskich osiedli ptaszek uwił sobie gniazdo w ścianie budynku. Widocznie znudziło mu się mieszkanie na drzewie i chce też mieszkać w bloku. Wiadomo miastowy.