W pierwszym dniu nowego roku 2016 stała się rzecz niesłychana. Spadł pierwszy tej zimy śnieg. Postanowiliśmy sprawdzić czy na naszych kijkowych ścieżkach w Lędzinach k. Opola też posypało śniegiem. Okazało się, że w lesie było go minimalnie i z trudem przykrywał jesienne liście. Spacer był bardzo potrzebny, żeby po „trudach” sylwestrowej nocy wrócić do formy.
Ile liści sypią lasy
ile minut biją czasy,
tyle spacerów z kijkami
życzymy po wsze czasy.