Tydzień temu powitaliśmy wiosnę i pożegnali zimę. Choć pogoda tamtego dnia sprawiła, że wiele osób miało wątpliwości czy aby naprawdę zima odchodzi, bo tak, jakby nie była zdecydowana.
Dzisiaj nie było wątpliwości. Zima odeszła na dobre. W Suchym Borze powitała nas cudowna słoneczna pogoda. Temperatura w cieniu sięgała 20°C. Aby się upewnić, że pora roku się nie zmieniła postanowiliśmy znaleźć tego dowody w budzącej się przyrodzie. Nie trzeba było długo czekać, aby napotkać podczas marszu wystające znad zeschłych, zeszłorocznych liści kwitnące rośliny. Kto nie wierzy niech obejrzy załączone zdjęcia.
Czy picie kawy może być zdrowe?
Z A P R O S Z E N I E
Grupa Nordic Walking Suchy Bór
wraz z Firmą AURILE-WIĘCEJ NIŻ KAWA
zaprasza na spotkanie 1.04.2014 (wtorek) o godz. 18-00
do restauracji Borowianka w Suchym Borze.
Przewidziana konsumpcja:
kawa, herbata, ciastko – odpłatność 5 zł
Plan spotkania- CZY PICIE KAWY MOŻE BYĆ ZDROWE?
Powitanie wiosny 2014
23 III zapraszamy na marsz NW połączony z topieniem Marzanny
niech z nią troski zimowe przepadną”.
Gdzie jest wiosna?
Było już tak ciepło, wiosennie, ale w ostatni weekend wiosna się nam gdzieś „zawieruszyła”. Niektórzy członkowie grupy NW Suchy Bór pojechali szukać jej do Wrocławia. Spacerowaliśmy z kijami nad Odrą. Zimno, mokro, podobnie jak w Opolu, ale trawa się zieleni, pierwsze kwiatki się już pojawiają, na drzewach malutkie pąki, więc wiosna już tuż, tuż. Na jednym z wrocławskich osiedli ptaszek uwił sobie gniazdo w ścianie budynku. Widocznie znudziło mu się mieszkanie na drzewie i chce też mieszkać w bloku. Wiadomo miastowy.
Poszukiwanie wiosny 9 marca 2014 r.
Może to się wydać dziwne, ale postanowiliśmy podczas dzisiejszego marszu z kijami poszukać pierwszych oznak wiosny. Dziwne, bo o tej porze normalnie zalega śnieg a temperatury są bliskie zera. Ale ta zima jest tak ciepła, że mało, kto sobie podobną przypomina. Najpierw rzut oka na termometr. W południe 28 stopni Celsjusza w słońcu w Opolu i okolicach. Jesteśmy pewni, że nasza grupa poszukiwaczy spotka oznaki wiosny. Wchodzimy na leśne dukty w Suchym Borze k/Opola. Już po krótkim marszu obserwujemy na gałązkach zielone listki i nabrzmiałe pąki. Ale są one na tyle niepozorne, że nie nadają się do fotografowania. Wreszcie po przejściu ok. 1 km jedna z naszych koleżanek spostrzegła na niedawno ściętych gałęziach rozwinięte bazie-symbol Wielkanocy. Tak się jej spodobały, że postanowiła je zabrać do domu. Niestety, ręce miała zajęte trzymaniem kijów, ale była tak uparta, że przemaszerowała jeszcze 3 km trzymając w rękach i kije i bazie.